Dzięki notatkom księdza Perlińskiego
spisanym podczas wizyty u Wężyków na początku XX wieku znamy dokładnie
właścicieli tego majątku w XIX. wieku. Rojowem władali w tym czasie rodziny
Psarskich, Frezerów i Wężyków.
Na początku wieku XIX dobrami
rojowskimi władali Magdalena i Klemens Psarscy: Magdalena Kolumna Waleuska była dziedziczką
dóbr Olszyny zaś jej mąż Klemens
Jastrzębiec Psarski był dziedzicem dóbr Rojowskich, Szklarki Myślniewskiej,
Doruchowa i przyległości.
Po Psarskich
właścicielami Rojowa byli Justyna i Franciszek Frezerowie. Justyna
Stefania Magdalena Jastrzębiec Psarska urodziła się 20
grudnia 1818 roku w Rojowie a zmarła 26 czerwca 1856. Jej mężem był Franciszek
Półkozic Frezer, pułkownik wojsk polskich (syn
Macieja Frezera i Chrystyny Skórczewski). Zmarł na tyfus 10 stycznia 1845 roku.
Oboje zostali pochowani w podziemiach rojowskiego kościoła.
W drugiej połowie
wieku Rojowem władali Aleksandra i Bolesław Wężykowie. Aleksandra,
Stefania, Franciszka Półkozic Frezerówna, dziedziczka
dóbr rojowskich urodziła się 28 października 1841 w Rojowie, a zmarła 6
kwietnia 1899 r. Jej mąż Bolesław, Mieczysław, Franciszek, Ksawery Wężyk był dziedzicem Myjomic. Urodził się 13
października1833 r. w Myjomicach jako syn Nestora de
Osiny Wężyk i Józefy Wierusz Kowalskej a zmarł 17 marca 1900 r. w
Rojowie. Wężykowie zasłużyli się dla Rojowa fundacją kościoła murowanego. Oboje zostali pochowani w podziemiach rojowskiego kościoła
Przechodząc do opisu wsi to w gospodarstwach
chłopskich urodzaje były raczej niewielkie, zbierano tam najwyżej 2—3 ziarna z jednego wsianego i to w latach pomyślnych plonów. Lepsze
działki ziemi znajdowały się bowiem w posiadaniu folwarku szlacheckiego W
wypadku posuchy zbiory nie zapewniały utrzymania ani ludziom, ani inwentarzowi
żywemu. Sytuacja chłopów
w okolicach Ostrzeszowa była więc szczególnie ciężka.
w okolicach Ostrzeszowa była więc szczególnie ciężka.
W latach trzydziestych
XIX wieku podjęto pewne wysiłki, zmierzające do wprowadzenia ulepszonych metod produkcji rolnej. Większe znaczenie
zaczyna odgrywać uprawa roślin motylkowych,
pastewnych i okopowych, zwłaszcza ziemniaków. Gospodarkę trójpolową wypierał
system płodozmianu. Około połowy wieku XIX
płodozmian stosowany był już w większości folwarków. Ludność chłopska
natomiast, która trudniej przyjmowała nowości, nadal pozostała przy dawnych
metodach pracy i przy trójpolówce.